MEDYCYNA WETERYNARYJNA

mikestudios

zadnego bojkotu nie będzie Smile

) założe sie ze i tak wsyscy przyjdą i pokornie bedą sie usmiechać do władzy Smile

szczudelko · Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1 raz

a czy nie ma możliwości rozdzielić tych dwóch cholernych imprez??
przecież to jest bez sensu.......w zeszłym roku mogło być tyle osób ile chciało!!
dlaczego MY mamy być znowu poszkodowani?
zamiast rozmawiać z dziekanem w sprawie balu proponuje mu zapodać temat absolutorium(które na szczęście jeszcze się nie odbyło)!!
mógłby chociaż raz stanąć na wysokości zadania i się jakoś zrehabilitować!
To miało być nasze święto......

Aganiok

Ale tu tez i nie ma co bojkotować... jak dziekan stawia takie warunki... ze część osob będzie stało pod salą, to ja naprawdę nie potrzebuje tej togi wkładać i dyplom w dziekanacie odbiorę. Jesteśmy juz (na szczęście) dorosłymi ludźmi, tylko szkoda, ze dziekan wiecznie zachowuje się jak rozkapryszone dziecko... ;/

eyid

czy tego typu imprezy zawsze byly polaczone?? jesli tak to dlaczego akurat teraz sie nie mozemy pomiescic :/?

slawekb3

Izka

bo będzie nadany tytul honoris causa, ktory z tego co mi wiadomo nigdy nie byl nadawany na absolutorium.w zwiazku z tym jest wiecej oficjeli, ktorzy zajma miejsca przeznaczone dla naszych rodzin. W glowie mi sie nie miesci ze poprzednie roczniki, podobne liczebnoscia do naszych, mogly sie jakos pomiescic w Auli Leopoldina, ktora bodajze moze pomiescic o wiele mniej osob niz nasza Aula Jana Pawła...wiadomo ze nawet jesli podejmiemy decyzje bojkotu imprezy to znajda sie i tacy ktorzy mimo wszystko pojda. Ja sie caly czas zastanawiam, ale jak sobie wyobraze ten spęd to sie boje ze chlasne i bedzie mnie trzeba zbierac Razz

Haimek

moze powinnismy chocia raz postawic sprawe jasno, ze albo przychodzimy z 2 osobami , albo wogole nie przychodzimy, ten dzien to nie tylko wazny dzięn dla nas , ale dla naszych bliskich , głównie rodziców, bo to dzięi nim głównie udało nam sie skończyc te studia i teraz mamy wybierac kogo zabrac!!!
Bezsensowne i chore!!!!!dyplomy i tak bedzie mozna odebrac w dziekanacie, nawet jesli sie stawimy.., wiec moze warto chociaz raz sie zjednoczych i spostawic sprawe jasno......
chociaz po ostatnich wydarzeniach....bal...watpie w to , ze sie tak stanie...

zielina

Moze jakas petycja do Rektora?

Izka

jestem za, moze to cos da...

ola8

z tego co mi Jadwiga mówiła to na wcześniejszych absolutoriach rodzice nie mieli miejsc siedzących ( no może niektórzy) więc wychodzi na to że jednak nie ma czym się gorączkować Smile

pozdrawiam

Izka

nie ma czym, no wybacz ale nasi bliscy POWINNI miec miejsca siedzace!!ludzie, no...

mexxx

Skoro sala ma 500 miejsc a samych studentow jest 200, to chyba sobie policzcie ze nawet jakbysmy byli z sami z rodzicami to nie kazdy bedzie mial miejsce siedzace, wiec sie zastanowcie ludzie! To jest najwieksza sala jaka mamy do dyspozycji.
Aula Leopoldina ma chyba polowe mniej miejsc, a dla osob towarzyszacych bylo kilka krzesel, reszta stala. Prawda jest taka ze uroczystosc trwa kilka godzin i ludzie laza dookola budynku, pala papierosy, wchodza i wychodza z sali caly czas.
Kazdy zawsze bierze tyle osob ile chce, a Wy sie musicie pytac Dziekana, a jeszcze lepiej Rektora? Wezcie sie w garsc ludzie i przestancie pierdolic.

szczudelko · Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 1 raz

Tylko,że jeżeli sala jest na 500osób, a sam dziekan zaprosił sobie 600, to być może nie będzie dla NAS nawet miejsc stojących!!!! nie mówiąc już o naszych gościach.........

mexxx

chyba tylko Ty w to uwierzyles szczudelko...

Izka

nie no 600 gosci to jest gruba przesada i raczej nikt w to nie wierzy.. ale mimo wszytsko uwazam ze choc dla jednego goscia musi byc miejsce siedzace. Wiadomo ze przyjdziemy z dwoma goscmi i tyle tylko chcialabym zeby choc jeden z nich mial miejsce. pozdrawiam